morwa czarna

Morwa czarna – uprawa, wymagania, właściwości owoców morwy czarnej

Znasz nie wymagające, nieduże drzewko, które świetnie pochłania zanieczyszczenia powietrza, a dodatkowo rodzi smaczne owoce o bardzo dobrych właściwościach? Morwa czarna , bo o niej tu mowa poleca się do ogrodów, przydomowych ogródków oraz na działki. Dowiedz się jakie wymagania ma morwa czarna, jak ją uprawiać, aby pięknie się prezentowała i rodziła smaczne owoce.

Charakterystyka morwa czarna

Morwa czarna (Morus nigra) to drzewko należące do gatunku morwowatych. Dziko rośnie na południu Europy oraz na terenach Azji Mniejszej, Chin, Afganistanu oraz Pakistanu. W Polsce nie występuje w stanie naturalnym, ale często była nasadzana jako roślina ozdobna przy drogach oraz w parkach. Jej historia w naszym kraju sięga XVI wieku, była wówczas hodowana na szeroką skalę. Później jej popularność niestety zmalała. Szkoda, bo morwa czarna doskonale pochłania zanieczyszczenia powietrza i jej obecność z pewnością przydałaby się w wielu parkach oraz innych terenach miejskich.

Obecnie tematy związane z sadzonkami morwy czarnej i jej uprawa ponownie budzą zainteresowanie. Drzewko najlepiej czuje się w krajach, gdzie panuje łagodny klimat. Okres kwitnienia przypada na przełom maja i czerwca, natomiast owoce morwy można zbierać już w lipcu. Drzewko rodzi owoce o słodko-kwaśnym smaku, które doskonale nadają się do przetworów. Posiadają one szereg właściwości zdrowotnych, co jest kolejnym argumentem do uprawy morwy w swoim ogrodzie lub na działce. Morwę spotykamy w trzech odmianach: białej, najbardziej popularnej w Polsce, czerwonej i czarnej.

Uprawa i pielęgnacja morwy czarnej

Jak wygląda morwa czarna?

Morwa czarna to drzewo liściaste o liściach w kształcie serca. Rośnie szybko, bo około 20-40 cm rocznie i osiąga maksymalną wysokość 15 m. Ma gęstą, okrągłą koronę o regularnym kształcie oraz krótki pień. Jego owoce są jadalne i zbiera się je w lipcu i sierpniu. Drzewka najczęściej sadzone są jako jako soliter, w nasadzeniach grupowych, szpalerach, kompozycjach, a nawet jako morwowy żywopłot . Choć niewysokie, są rozłożyste i gęsto rozgałęzione.

Uprawę rozpoczyna się najczęściej od posadzenia sadzonek, które dobrze byłoby, aby były wolne od chorób. Dlatego ważne jest zakupienie ich z pewnego źródła np. znanej i polecanej przez klientów szkółki. Młode rośliny szybko się aklimatyzują, jeżeli tylko warunki będą dla nich sprzyjające. Nie są to jednak drzewka wymagające, potrzebują zaledwie odrobinę uwagi. Dzięki temu dobrze zniosą zimę i rozwiną się w kolejnym sezonie wzrostu.

Uprawa morwy

Drzewko nie jest wysokie, bo osiąga od 8 m do 15 m, a rocznie, jak już wspomniałam, przyrasta od 20 cm do 40 cm. Po około 40 latach osiąga swoje docelowe wymiary. Ma też silne korzenie, dlatego należy liczyć się z uszkodzeniem fundamentów lub wysadzeniem płytek położonych na podwórku, jeżeli drzewko będzie posadzone zbyt blisko zabudowań. Drzewko nie będzie dobrze rosło na terenach podmokłych, mimo tego, że lubi wilgotne podłoże.

Stanowisko

Morwa polubi dobrze nasłonecznione miejsce w ogrodzie. Warto takie właśnie jej zapewnić, gdyż wtedy owoce morwy rozwijają się i dojrzewają szybciej. Wilgotność gleby powinna być umiarkowana. Najlepiej sprawdzi się ziemia piaszczysto-gliniasta, o dobrej przepuszczalności i obojętnym pH. Drzewko nie jest bardzo wymagające, ale na pewno trzeba zatroszczyć się o nie zimą, gdyż jest ono wrażliwe na niskie temperatury. Dobrze jest osłonić je przed mrozem z pomocą np. agrowłókniny. Zwłaszcza wtedy, kiedy mamy do czynienia z młodą rośliną. Dodatkowo młode sadzonki można kopczykować ziemią i osłaniać sianem.

Sadzenie

Morwę sadzimy z sadzonek pędowych oraz nasion. Odstęp przy sadzeniu wymaga odległości przynajmniej 5 m. Nasadzenie robi się od marca do maja. W drugiej połowie roku można to zrobić w październiku i listopadzie. Dobrze jest wzbogacić glebę wokół drzewka. Robi się to raz do roku, najlepiej w marcu. Z pomocą przychodzi tutaj kompost, może być z przydomowego kompostownika lub obornik.

Zobacz także:

Kompostownik – sposób na własny nawóz

Przycinanie

Drzewka bardzo dobrze znoszą przycinanie. Jednakże morwa czarna nie wymaga, aby robić to regularnie. Dla dobrej kondycji drzewka można jedynie skorygować koronę drzewka i uformować ją zgodnie z upodobaniami. Jednorazowo pędy można skrócić nawet o 30 cm bez szkody dla drzewa. Jeżeli po zimie jakieś pędy przemarzną również należy je wyciąć. Warto jednak robić to poza okresem, kiedy soki intensywnie krążą w roślinie, co oznacza, że najlepszym momentem jest luty i końcówka sierpnia. Wówczas sok z drzewa nie będzie wyciekał tak intensywnie. Oczywiście należy liczyć się z tym, że intensywne wycinanie pędów będzie miało wpływ na ilość owoców latem.

Podlewanie

Drzewko ma silny system korzeniowy dzięki temu Dodatkowe podlewanie potrzebne jest od maja do września, co trzy dni. Zapotrzebowanie na wodę jest umiarkowane, dlatego też roślina uprawiana w doniczce powinna być podlana jak sucha warstwa ziemi ma około 15 mm. Morwa dobrze znosi susze i tak naprawdę podlewania wymagają tylko młode drzewka i to w czasie przedłużającego się okresu bez deszczu.

Zbiór owoców

Czas na zbiór owoców morwy przypada na przełom lipca i sierpnia. Pierwszych zbiorów owoców można spodziewać się po około 5 latach od posadzenia drzewek. Owoce z powodzeniem można jeść je na surowo lub wykorzystać do przetworów. Mają one około 3 cm długości, słodko-kwaśny i odrobinę cierpki smak oraz czarno -fioletową barwę. Swoim wyglądem przypominają trochę czarne jeżyny. Owoce trzeba zebrać w ciągu 2-3 tygodni od kiedy są dojrzałe, po tym czasie opadną i niestety zmarnują się.

Zbiór owoców morwy czarnej oraz ich wartości odżywcze

Choroby oraz zabiegi pielęgnacyjne morwy czarnej

Morwa czarna jest odporna na szkodniki i nie wymaga oprysków. Jednakże bywa atakowana przez przędziorki oraz czerwce. Przędziorki to małe żółte lub brunatne pajączki, które żywią się sokiem drzewek owocowych, krzewów i iglaków żerując na liściach, które w efekcie obumierają. Czerwce natomiast to owady z rodziny pluskwiaków, które wysysają soki z pędów roślin. Pierwsze szkodniki można zwalczyć opryskiwaniem liści mieszanką wody, łagodnego mydła i oleju spożywczego. W przypadku ataku drugich natomiast, stosujemy oprysk mieszanki w której skład wchodzi: woda szare mydło, alkohol etylowy z denaturatem lub octem. Po za tym młode drzewka trzeba zabezpieczyć przed mrozem.

Zobacz także:

Domowe sposoby na mszyce

Morwa czarna właściwości odżywcze owoców

Owoce morwy czarnej są bogate w witaminy A, witamin z grupy B i C oraz cenne dla zdrowia minerały: magnez, fosfor, potas, żelazo, kwas foliowy oraz wapń. Często wykorzystywane są w ziołolecznictwie i farmakologii. Ciemny kolor owoców morwy wynika z dużej zawartość garbników. Dzięki zawartości witamin C, owoce morwy wzmacniają odporność i pomagają usuwać z organizmu toksyny. Działanie ich jest silnie antyoksydacyjnie, dlatego też wpływa na obniżenie poziomu cholesterolu we krwi. A dodatkowo jest skuteczną bronią przeciw wolnym rodnikom. W efekcie zmniejsza ryzyko zachorowania na miażdżycę i choroby serca.

Ponad to spożywanie owoców morwy działa moczopędnie i pomaga w leczeniu nieżytu żołądka. Sok wytworzony z owoców ma właściwości przeczyszczające i odkażające. Duża zawartość błonnika reguluje pracę jelit. Ponad to jedzenie jej owoców działa profilaktycznie przy cukrzycy. To dzięki zawartości kwasu chlorogenowego, który ma właściwości antyoksydacyjne i pozytywnie wpływa na poziom glukozy w organizmie. Wartościowe są nie tylko owoce, ale także liście – wykorzystuje się je do robienia herbatek wspomagających leczenie nadciśnienia.

Zastosowanie – morwa czarna

Owoce morwy można wykorzystać na różne sposoby. Zaczynając od tego, że dobrze smakują na surowo, to świetnie sprawdzą się także przerobione na sok , nalewka, konfitura lub dżem. Z racji tego, że owoce zawierają spora dawkę witamin, dobrze jest jeść je jesienią i zimą. A zwłaszcza w okresie obniżonej odporności lub podczas przeziębienia. Dlatego jeżeli masz możliwość zbioru owoców morwy to wykorzystaj

Zainteresowanie uprawa morwy czarnej rośnie z roku na rok i nic w tym dziwnego.