Hortensja to prawdziwa królowa ogrodów. Krzew ten jest ceniony zwłaszcza za piękne kwiatostany, które utrzymują się aż do później jesieni. Dowiedz się jak o w okresie zimowym powinna być pielęgnowana hortensja oraz jak zabezpieczyć ją przed zimą. W tym celu warto stosować się do kilku opisanych w artykule zasad. Od tego zależy, czy kolejnym sezonie nasza hortensja będzie pięknie ukwiecona. Zobacz co należy zrobić, aby krzew hortensji przygotować na kolejny sezon letni.
Odmiany hortensji
W polskich ogrodach oraz terenach przydomowych, także w donicach spotkać można kilka odmian hortensji m.in. hortensję
- bukietową,
- ogrodową,
- drzewiastą,
- pnącą,
- dębolistną
- piłkowaną,
- kosmatą.
Zasadniczo dzieli się je na dwie grupy: krzewy kwitnące na pędach zeszłorocznych oraz tegorocznych. Do pierwszej grupy zalicza się popularną hortensję ogrodową (Hydragena macrophylla), piłkowaną (Hydrangea serrata) , dębolistną (Hydrangea quercifolia) oraz kosmatą (Hydrangea aspera). Zdara się, ze ich kwiaty nie zakwitają na wiosnę z powodu przemarznięcia zimą. Dzieje się tak, dlatego, że pąki hortensji kwitnącej na pędach zeszłorocznych zawiązują się późnym latem, kwitną natomiast latem następnego roku. Przemarznięcie pędów krzewu z zawiązanymi pąkami kwiatów lub samych wierzchołków roślin niechybnie doprowadzi do tego, że hortensja nie uraczy nas kolejnego roku pięknymi, kolorowymi kwiatami. Dlatego też jeżeli chcemy, aby hortensja zakwitła musimy zabezpieczyć ją przed zimą.
Zobacz także:
„Hortensja bukietowa – najciekawsze odmiany„

Hortensja – jak zabezpieczyć ją przed zimą?
Późną jesienią lub na początku zimy, kiedy gleba zmarznie na około 3-4 cm, podstawę hortensji obsypujemy korą sosny, torfem lub liśćmi na wysokość około 20 cm. W ten sposób zabezpieczymy system korzeniowy rośliny. Dzięki temu nawet jeżeli pędy hortensji zmarzną, to i tak będzie miała szansę się odrodzić na wiosnę. Jeżeli spodziewamy się przymrozków dobrze będzie całą roślinę szczelnie owinąć agrowłókniną, którą przymocowujemy sznurkiem u podstawy krzewu.
Hortensja – jak zabezpieczyć krzew przed zimą – kiedy to zrobić ?
Najlepszym momentem na działanie w celu zabezpieczenia krzewów hortensji jest koniec listopada. Wówczas możemy spodziewać się pierwszych przymrozków. Zatem kiedy ziemia przemarznie już na głębokość około 4 cm możemy przystąpić do zabezpieczania jej przed większymi mrozami. W tym celu usuwamy wszystkie suche i uszkodzone pędy. Pamiętaj, jednak, aby wycinać tylko pędy zaatakowane przez chorobę lub szkodniki. Zdrowe natomiast można wyciąć dopiero na wiosnę, gdyż takie cięcie przed zimą niepotrzebnie osłabiłoby roślinę.
Nie warto rozpoczynać pracy szybciej niż pod koniec jesieni lub na początku zimy, gdyż przez okrycie podłoża krzewu podniesiemy temperaturę gleby. To z kolei spowoduje, że roślina będzie nadal wegetować i zniszczy ją pierwszy silniejszy przymrozek.
Kopczykowanie
Jednym ze sposobów zabezpieczenia krzewów hortensji przed zimą jest kopczykowanie. Polega ono na okrywaniu podstawy rośliny kopczykami usypanymi z kory drzew iglastych lub torfu ogrodniczego. Na wiosnę kopczyki można rozsypać. Tym sposobem dodatkowo zabezpieczymy hortensję przed odparowywaniem wody oraz rozwojem chwastów. Często też ogrodnicy stosują dodatkowe zabezpieczenie kopczyków w postaci gałązek drzew iglastych, które nie pozwalają na ich rozdmuchanie przez silny, zimowy wiatr.
Okrywanie agrowłókniną
Chcąc zabezpieczyć krzewy z pomocą agrowłókniny musimy owinąć je 2-3 warstwami tkaniny z rolki. W specjalistycznych sklepach można też kupić specjalne, uszyte w celu zabezpieczenia roślin przed zimą, kaptury z tkaniny. Nakładamy je po prostu od góry na krzewy. Następnie agrowłókninę wiążemy sznurkiem u podstawy hortensji. Jeżeli krzewy rosną w większym skupisku można pokusić się o roztoczeniu wokół nich płotka z agrowłókniny. Zabezpieczy on rośliny przed podmuchami mroźnego powietrza i utrzyma śnieg w ryzach.
Agrowłóknina dostępna jest w różnych kolorach z których, jeżeli tylko masz taką wole, możesz zrobić dekoracje do ogrodu .

Zobacz także:
„Agrowłóknina – jak stosować w uprawie roślin”
Zabezpieczenie przed zimą hortensji w doniczce?
Jeżeli przy domu lub w ogrodzie hodujesz hortencję w doniczce również musisz zabezpieczyć ją przed zimą. Odbywa się to bardzo podobnie jak w przypadku hortensji rosnącej w otwartej ziemi. Różnica polega na tym, że przygotowania rozpoczynamy znacznie szybciej, bo już pod koniec lata. Wtedy należy zacząć ograniczać podlewanie rośliny, a po opadnięciu liści można donicę przenieść do pomieszczenia. Nie musi być ono specjalnie nasłonecznione, ale ważne jest, aby temperatura w nim nie przekraczało 0°C, a wilgotność nie była zbyt wysoka. Krzew w pomieszczeniu podlewamy oszczędnie, tak aby bryła korzeniowa nie wyschła, ale też nie była zbytnio wilgotna. Istotnym jest, aby podczas zimowania hortensji w pomieszczeniu regularnie je wietrzyć.
Hortensja w doniczce może być ponownie wystawiona na zewnątrz dopiero w połowie maja, kiedy to już istnieje niewielkie ryzyko wystąpienia przymrozków. Co istotne, po zimie krzew potrzebuje dużo światła, aby znowu zakwitnąć.
Odmiany hortensji odporne na niskie temperatury np. hortensję bukietową, które hodowane są w donicach można z powodzeniem zostawić zimą na zewnątrz najlepiej przy ścianie budynku lub w jego wnęce (osłona przed wiatrem). Warto jednak zabezpieczyć krzew dwoma lub trzema warstwami agrowłókniny, a donicę np. styropianem.
Hortensja – przycinanie
Przyczyną braku kwiatów w przypadku krzewu hortensji może być także nieprawidłowe przycinanie. W związku z tym, że część niektóre odmiany hortensji kwitną na pędach zeszłorocznych, logicznym jest, że jeżeli usuniemy pędy z zawiązanymi pąkami kwiatów, to następnego lata krzew nie zakwitnie. Dlatego też hortensji ogrodowej w ogóle nie należy przycinać. Wyjątkiem w tym przypadku są pędy, które ucierpiały w wyniku przymrozków i przemarzły. Ścinamy też przekwitłe kwiaty. Lepiej jednak robić to na wiosnę, gdyż uschnięte kwiatostany dodatkowo chronią roślinę przed niesprzyjającą pogodą.
Reasumując- kluczowe jest dobranie sposobu przycinania krzewu do jego odmiany. Niektóre z odmian wymagają tylko przycinania uszkodzonych lub uschniętych pędów, a inne muszą być przycinane radykalnie. Do przycinania krzewu przystępujemy zawsze wczesną wiosną.
Po zakończonym procesie cięcia hortensji warto krzew podsypać kompostem wymieszanym z ziemią lub z rozdrobnionym obornikiem. W późniejszym czasie wystarczą już nawozy do krzewów ozdobnych, które są do nabycia w sklepach ogrodniczych,
Hortensje zeszłoroczne – cięcie
Do grupy krzewów kwitnących z zeszłorocznych pędów należą m.in. hortensje: piłkowata, ogrodowa i dębolistna. Znaczy to, że już na początku roku mają one zawiązki kwiatostanów. Dlatego też pod koniec zimy lub wczesną wiosną ścinamy uschnięte kwiaty pilnując, aby niechcący nie odciąć zawiązanych pąków. Hortensje z pędów zeszłorocznych nie wymagają wykonywania ciecia pielęgnacyjnego co roku. Warto jednak co 4 lata zrobić ciecie tzw. prześwietlające, które ma na celu rozluźnienie korony rośliny. Dzięki temu promienie słoneczne będą mogły docierać do jej wnętrza, a kwiatostany będą jeszcze bardziej okazałe. Cięcie prześwietlające polega na usunięciu pędów, które krzyżują się ze sobą i wzajemnie się zasłaniają lub rosną pod niewłaściwymi kątami. Wyciąć oczywiście należy także słabe pędy oraz takie które są uszkodzone lub zaatakowane przez chorobę.

Hortensje tegoroczne – cięcie
Inaczej sytuacja przedstawia się w przypadku hortensji tegorocznych. Zaliczamy do nich następujące odmiany hortensji: bukietową oraz krzewiastą. Są one stosunkowo proste w uprawie. Wystarczy, że wczesną wiosną, kiedy krzewy nie puściły jeszcze liści, przytniemy je nisko. Hortensję krzewiastą należy przyciąć na wysokości około 20 cm od ziemi, natomiast bukietową do 2/3 jej wysokości. Co więcej cięcie musi mieć miejsce nad 3 lub 4 pakiem, a przy okazji trzeba wyciąć też słabe i uszkodzone pędy.

Efekty przymrozków – dlaczego warto zabezpieczyć hortensję przed zimą?
W czasie nawet niewielkich przymrozków woda wewnątrz rośliny zamarza, a komórki ulegają destrukcji. W efekcie przymrozku kwiaty i nowe pąki zmieniają kolor na jasnoczerwony. Natomiast krzewy narażone na dłuższe przemarzanie, stają się brunatne, a nawet czarne i więdną. Efekty uszkodzeń mogą pojawić się do tygodnia po tym jak roślina zmarzła.
Po przymrozkach należy uważać na uszkodzenia roślin. Czekamy wówczas, aż łodyga dojrzeje do punktu w którym drewnieje. Następnie trzeba zeskrobać korę poniżej miejsca uszkodzenia, tak aby widoczna była zielona warstwa. Pąki kwiatów, które znajdują się poniżej uszkodzeń spowodowanych przemrożeniem będą nadal kwitły.